W 2016 roku jak mieszkałem na ul. Dolnej w Warszawie to jeździłem codziennie do IKEA Targówek, gdzie miałem z nimi kontrakt przy rozbudowie marketu. O świcie w raz ze wschodem słońca na horyzoncie jak sobie większość miasta spała, przelatywałem autem z Mokotowa na Targówek w jakieś 45 min. Po południu powrót mnie kosztował od 1,5 godziny do 3,5 h w porywach. Ten sam punkt startu czyli ul. Dolna w Warszawie (gdzie znajduje się sklep i serwis JR Concept) a meta u mnie na Ul. Skowronki w Kielcach (z widokiem na lej Góry Patrol i Góry Kolejowej) w godzinach popołudniowych to koszt czasu 1,5 godziny. Oczywistością jest, że czas w którym się jedzie do Kielc jest czasem codziennych zmagań Warszawiaków pomiędzy dzielnicami. Przekładając to na nasze realia to dla Warszawy wyjazd do Kielc trwa tyle co z dzielnicy Białogonu na osiedle Świętokrzyskie. O tym, że warto z nami działać wie wyżej wymieniona firma JR Concept, którą prowadzą zapaleńcy jazdy grawitacyjnej.
W JR Concept najbardziej specjalizuje się w serwisie rowerów grawitacyjnych z naciskiem na enduro i dirt, natomiast zwykłe rowery nie są mu obce. Posiada w sprzedaży m.in. sprzęt ze stajni Dartmoor Bikes i Whyte Bikes. Po prostu zajrzyjcie do nich: